Okazuje się, że nie zawsze Ci, na których liczą kibice przynoszą najwięcej radości. Tak było i dziś. Najpierw mogliśmy cieszyć się z brązowego medalu, wywalczonego przez Damiana Janikowskiego. W walce o trzecie miejsce nasz zapaśnik pokonał 3:0 Francuza Melonina Noumonvi.
Chwilę później po sensacyjnym odpadnięciu Marcina Dołęgi po rwaniu Bartłomiej Bonk został bohaterem turnieju podnoszenia ciężarów, zdobywając kolejny brąz dla Polski. Bonk uzyskał wynik 410kg. Pokonali go Irańczyk Navab Nasirshelal i Ukrainiec Oleksij Torokchtij, którzy stoczyli między sobą walkę o złoto. Wygrał Ukrainiec z wynikiem 412kg.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz